Ruszyła już nasza seria "Polowanie na... restauracje" prezentująca gdzie smacznie zjeść i się najeść. Jak już się nasycimy to warto będzie to gdzieś spalić (tak, tak, te babcine świąteczne placki również). Nie mowa tu o sporcie... chociaż taniec też się do niego zalicza, prawda? Co weekend troszkę "poplotkujemy" sobie o łódzkich klubach.
Liczymy na Wasze sugestie, gdzie warto zajrzeć, dłużej zabawić. To co, do dzieła? Ruszamy już w kolejny weekend. Zbierajcie siły na zabawę :)
Do zobaczenia na parkiecie!
Super post!! :D
OdpowiedzUsuńJuż niedługo zaczynam studia w Łodzi i już nie mogę doczekać się życia studenckiego :D
OdpowiedzUsuńImprezy są super!!Uwielbiam imprezować ;D ;D
OdpowiedzUsuńświetny wpis! Imprezy są ekstra
OdpowiedzUsuń